Policjanci interweniowali wobec pijanych na drogach
W miniony weekendu łowiccy policjanci zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierujących. Nie unikną teraz kary. Przypominamy, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi utrata prawa jazdy oraz odpowiedzialność karna.
23 kwietnia 2021 roku około godziny 15:00 w Łowiczu na ulicy Armii Krajowej samochodem rover poruszał się 50-letni łowiczanin, który skręcając w lewo spowodował kolizję drogową, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu Miał blisko 1,7 promila alkoholu w organizmie a ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania. 24 kwietnia przed godzinią 18-tą świadek powiadomił, iż w Kocierzewie Południowym skodą porusza się osoba, będąca najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu. Mężczyzna widział, że auto porusza się całą szerokością drogi, stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Kiedy kierujący zatrzymał się, świadek wyciągnął kluczyki i powiadomił policję. Badanie stanu trzeźwości 59-latka z powiatu łowickiego wykazało 2,8 promila alkoholu w organizmie. Prawie godzinę później w Oszkowicach kierujący fiatem punto 27-letni mieszkaniec powiatu łowickiego na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi uderzając w ogrodzenie posesji. Badanie wykazało ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie a ponadto kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania. Do szpitala trafił pasażer, który po przebadaniu opuścił szpital. O północy z 24/25 kwietnia policjanci otrzymali informację o kolejnym kierującym pod wpływem alkoholu, którego w Bełchowie ujął świadek. Jak ustalono, 20-letni łowiczanin poruszając się krajową "siedemdziesiątką" stwarzając zagrożenie na drodze. Mężczyzna miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Teraz mężczyznom grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla pasażerów oraz innych użytkowników drogi! Kierowco pamiętaj, nie bądź lekkomyślny! Nie ryzykuj!
Pamiętajmy, aby zdecydowanie reagować, gdy widzimy, że osoba pod wpływem alkoholu wsiadła za kierownicę! Dzwońmy pod numer alarmowy 112!
kom. Urszula Szymczak