Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podpalił a potem nagrywał - został zatrzymany przez policję

Policjanci z komendy powiatowej w Kutnie już następnego dnia po pożarze ustalili i zatrzymali prawdopodobnego sprawcę podpalenia. 30-latek przyglądał się nocą z 7 na 8 sierpnia akcji ratowniczej i nagrywał jej przebieg. W trakcie przesłuchania próbował wprowadzić w błąd funkcjonariusza prowadzącego czynności, jednak nie dał się on zwieść jego opowieściom. Teraz może trafić za kratki nawet na 10 lat.

 7 sierpnia 2021 roku,  tuż przed godziną 23:00 , dyżurny kutnowskiej policji odebrał zgłoszenie dotyczące pożaru marketu  w Kutnie przy ul. Łęczyckiej. Po zakończonej akcji gaśniczej policjanci przystąpili do zabezpieczania śladów i przeprowadzenia niezbędnych czynności zmierzających do ustalenia przyczyny pożaru. Z zebranych na miejscu materiałów wynikało, iż  doszło do podpalenia. Ustalono świadków., którzy byli na miejscu. Właściciele sklepu oszacowali straty na około 3 mln zł. Funkcjonariusz Wydziału Dochodzeniowo Śledczego Kutnowskiej Policji wykazał niezwykłą czujność podczas wykonywania czynności procesowych a konkretnie przesłuchań świadków. Doprowadziło to do zatrzymania podejrzanego o spowodowanie pożaru. Skrupulatna analiza materiałów zgromadzonych w sprawie pozwoliła na przedstawienie podejrzanemu zarzutów 30 - letniemu mieszkańcowi powiatu bydgoskiego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Policjanci sprawdzają jego ewentualną wcześniejszą działalność przestępczą .

Podejrzany usłyszał zarzut sprowadzenia pożaru, który zagrażał mieniu w dużych rozmiarach. Prokurator wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Za spowodowanie pożaru grozi kara  do 10 lat więzienia.

 

 

  • policjant podczas oględzin przed spalonym budynkiem. ma urządzenie do pomiaru odległości
  • policjant prowadzi zatrzymanego
Powrót na górę strony