Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Recydywista złapany na gorącym uczynku

Dzielnicowi zatrzymali 35-latka w czasie gdy dokonywał kradzieży z włamaniem. Okazało się, że działał na terenie gminy Zduńska Wola i Łask. Za popełnione czyny grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia dopuścił się w warunkach recydywy.

W czasie patrolowania miejscowości Gajewniki Kolonia, dzielnicowi zauważyli na jednej z posesji, że z zawiasów jest wyjęte lewe skrzydło bramy, a obok niego stoją dwie pralki typu „frania” oraz dwa piece typu „grzybek”. Policjanci zatrzymali radiowóz i podeszli do chodzącego po posesji mężczyzny. 35-latek, mieszkaniec gminy Lutomiersk pytany co tutaj robi, tłumaczył się nieskładnie, czym wzbudził u policjantów podejrzenie, że coś ma na sumieniu. Został zatrzymany. Okazało się, że zniszczył kłódki w budynku znajdującym się na posesji i wyniósł pralki, piece i kuchenkę elektryczną powodując straty wartości 400 zł. Chciał skradzione rzeczy donieść do samochodu, którym przyjechał i zaparkował niedaleko posesji. Wtedy teź wyszło na jaw, że 35-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna został przewieziony do komendy.

Podczas czynności z zatrzymanym, na podstawie zgromadzonych materiałów policjanci potwierdzili, że dzień wcześniej czyli 7 czerwca 2022 roku, w miejscowości Laskowiec w gminie Zduńska Wola, usiłował on dokonać kradzieży z włamaniem. Przeciął siatkę budowlaną i wszedł do remontowanego domu oraz do budynku gospodarczego. Nic go nie zainteresowało, niczego nie ukradł, ale dokonał zniszczenia mienia wybijając szybę i niszcząc zabezpieczenia powodując straty wartości 850 złotych.

Ponadto, pomiędzy 1 a 8 czerwca 2022 roku, w Borszewicach Kościelnych (gmina Łask), włamał się do budynków gospodarczych kradnąc narzędzia do prac rolniczych oraz znajdujące się tam metalowe przedmioty o łącznej wartości 2200 zł.

35-latek za popełnione czyny odpowie przed sądem. Mężczyzna wcześniej za podobne przestępstwa odbywał już karę pozbawienia wolności, dlatego jego działanie określane jest jako recydywa. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

 

st. sierż. Katarzyna Biniaszczyk


 


 


 

  • Zatrzymany w kajdankach podpisuje dokumenty.
Powrót na górę strony