Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rozbojarz trafił za kratki

Sieradzcy kryminalni zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który podczas libacji alkoholowej dotkliwie pobił swojego 49-letniego znajomego, a następnie ukradł mu kilkaset złotych. Policjanci odzyskali skradzioną gotówkę. Podejrzany usłyszał prokuratorski zarzut rozboju, za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzja sądu najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.

Kilka godzin po zgłoszeniu policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego, podejrzewanego o dokonanie rozboju. Zgłoszenie o tym przestępstwie sieradzka policja otrzymała 7 kwietnia 2023 roku.  Do komendy zgłosił się 49-letni sieradzanin, który zeznał, że dwa dni wcześniej został pobity i okradziony przez swojego znajomego. Jak oświadczył wspólnie spożywali alkohol w jego mieszkaniu. W trakcie libacji doszło między nimi do nieporozumień dotyczących nieuregulowanych zobowiązań pieniężnych. W pewnym momencie 47-latek zaatakował swojego kompana „od kieliszka”. Uderzał i kopał go po całym ciele powodując u niego poważne obrażenia. Następnie z kieszeni spodni ukradł mu ponad 700 złotych. Agresor opuścił  mieszkanie i taksówką pojechał do swojego domu. Po otrzymaniu zgłoszenia sprawą natychmiast zajęli się sieradzcy śledczy i kryminalni. Pod nadzorem prokuratora policjanci zbierali dowody,  aby ustalić faktyczny przebieg zdarzenia. Kryminalni pojechali do miejsca zamieszkania podejrzewanego o rozbój 47-latka. Pod wskazanym adresem zastali typowanego mężczyznę, który był pod znacznym działaniem alkoholu. W rozmowie z policjantami potwierdził, że wspólnie ze znajomym spożywał alkohol w jego mieszkaniu, gdzie później doszło między nimi  kłótni i rękoczynów. Nie potrafił jednak podać szczegółów zdarzenia. W wyniku przeszukania odzieży 47-latka policjanci znaleźli kilkaset złotych. Mężczyzna wyjaśnił, że pieniądze te wziął na poczet niespłaconego mu przez kolegę długu. 47-latek został zatrzymany i trafi do policyjnej celi. Usłyszał on prokuratorski zarzut rozboju, który zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratora Rejonowego  Sieradzu, decyzją sądu najbliższe 2 miesiące 47-latek spędzi w areszcie. Mężczyzna był wcześniej notowany przez policję.

aspirant sztabowy Agnieszka Kulawiecka

 

  • Na książce Kodeks Karny leżą kajdanki.
Powrót na górę strony