Rodzicu, nie strasz dzieci policjantem!
Policjanci w swojej codziennej służbie wielokrotnie słyszeli na swój widok słowa rodziców ,,Bądź grzeczny bo Pan policjant Cię zabierze”. W ten sposób dorośli straszą dzieci mundurowymi, a to może mieć konsekwencje. Jak zachowa się dziecko w sytuacji zagrożenia, gdy będzie potrzebowało pomocy? Kiedy się zgubi albo zostanie zaczepione przez obcą osobę? Czy poprosi o pomoc policjantów?
Zaufanie dziecka to podstawa. Policjanci apelują do rodziców, aby uczyły swoje pociechy od najmłodszych lat, że w sytuacji zagrożenia mogą podejść do policjanta i poprosić go o pomoc. Nie wzbudzajmy w nich strachu przed mundurowymi. Może się zdarzyć, że to będą jedyne osoby w pobliżu, które mogłyby pomóc zrozpaczonemu i przestraszonemu maluchowi. Dzieci słuchają i obserwują rodziców. Nie wolno ich straszyć, że gdy jest niegrzeczne, przyjdzie pan policjant i je zabierze. Uczmy nasze dzieci zasad bezpieczeństwa i zaufania do służb publicznych, zamiast wzbudzać w nich lęk, ponieważ w przyszłości może to mieć negatywne skutki. Policjanci często spotykają się z sytuacjami, kiedy słyszą, jak rodzice ostrzegają swoje dzieci przed stróżami prawa. Wymuszanie posłuszeństwa na dziecku w ten sposób jest chwilowe, a konsekwencje wypowiedzianych słów, w przyszłości mogą zagrozić jego bezpieczeństwu. Tak nauczone dziecko raczej nie zwróci się o pomoc do napotkanego policjanta. Jako dorośli opiekunowie zastanówmy się, kogo poprosi o pomoc? Bojąc się rozmowy z policjantem dziecko może zwrócić się do przypadkowego przechodnia, który może być złym człowiekiem i je skrzywdzić. Małe dzieci nie odróżniają prawdy od fikcji, nie wiedzą co to żart. Jeśli słyszą, że mają się bać policjanta, to się go boją. Nie kształtujmy w dzieciach poczucia strachu tam, gdzie jest on zupełnie niepotrzebny. Dziecko uczy się od dorosłych, jak należy zachowywać się w różnych sytuacjach. Skoro dorośli nauczą dzieci strachu przed policjantami, to dzieci będą się ich bać.
Policjanci są wzywani do różnych zdarzeń, bardzo często są pierwsi na miejscu. Pomyślmy o tym, ponieważ niejednokrotnie to właśnie policjant jako pierwszy dotrze do Twojego dziecka, kiedy jego bezpieczeństwo będzie zagrożone.
mł. asp. Aneta Kotynia