Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie zatrzymał się do kontroli policyjnej, bo był poszukiwany i pod wpływem narkotyków

W poniedziałkowy poranek policjanci z łódzkiej drogówki podjęli pościg za kierowcą mitsubishi, który nie zatrzymał się do kontroli. Po kilku kilometrach sprawca, jak i pasażerowie auta byli już w rękach policjantów. Jak się okazało, 25-latek kierował autem pod wpływem narkotyków oraz był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Sprawa znajdzie teraz swój finał w sądzie.

3 lipca 2023 roku kilka minut po godzinie 10:00 uwagę policjantów z łódzkiej drogówki kontrolujących prędkość na ul. Dąbrowskiego zwróciło jadące mitsubishi. Pierwszy dokonany przez funkcjonariusza pomiar prędkości wskazał 68 km/h i ciągle wzrastał. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Jednak kierujący nim mężczyzna nie zastosował się do wydanego przez policjanta polecenia, zmienił kierunek jazdy, a następnie z impetem ruszył w kierunku ulicy Lodowej.

Stróże prawa przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast ruszyli za mitsubishi, informując o całym zdarzeniu dyżurnego miasta. 25-latek widząc jadących za nim policjantów nie reagował na podawane sygnały do zatrzymania. Uciekając stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, między innymi jadąc z nadmierną prędkością, poruszając się przeciwległym pasem ruchu czy też nie stosując się do obowiązującego oznakowania.  Do pościgu dołączył drugi radiowóz łódzkiej drogówki. Nagle na ulicy Dostawczej mężczyzna porzucił auto wraz z dwoma pasażerami, a sami wraz z psem zaczął uciekać pieszo w kierunku ulicy Puszkina. Widząc to mundurowi natychmiast ruszyli za uciekinierem i namierzyli leżącego na ziemi mężczyznę.

25-latek podczas zatrzymania był pobudzony i nie chciał wykonywać poleceń funkcjonariuszy. Szybko okazało się, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności. Przeprowadzone badania narkotesterem potwierdziły przypuszczenia policjantów - mężczyzna kierował autem będąc pod działaniem metaamfetaminy. Podczas kontroli pasażerki auta wyszło na jaw, że 30-latka ma przy sobie porcje mefedronu. Kobieta nie potrafiła wyjaśnić skąd posiada narkotyki, twierdząc stanowczo, że nie zna mężczyzn z którymi podróżowała, a do auta weszła spontanicznie, bez celu jakiejkolwiek podroży.

Sprawdzeniom w policyjnych bazach danych został poddany również drugi pasażer. Jak się okazało 45-latek był poszukiwany przez jeden z łódzkich komisariatów. Podobnie jak pasażerka nie potrafił wskazać celu podróży, twierdząc, że pozostałe osoby poznał przed chwilą. Ku zaskoczeniu policjantów, w bagażniku auta, oraz znajdującej się w nim torby podróżnej, mundurowi ujawnili kilka tysięcy złotych, pistolet pneumatyczny wraz z nabojami, oraz ponad 530 gramów brutto mefedronu spakowane w torbę foliową. Zarówno kierujący jak i pasażerowie zostali zatrzymani. 25-latek odpowie przed sądem za posiadanie środków odurzających, prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego, niezatrzymanie pojazdu do kontroli.  Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.


mł. asp. Jadwiga Czyż
WRD KMP w Łodzi

 

  • Policjant trzyma mężczyznę, który ma założone kajdanki na ręce.
  • Dwóch policjantów trzyma mężczyznę za ręce, który skuty jest kajdankami.
  • Torba sportowa w której znajdują się ujawnione narkotyki oraz broń.

Film Naroktyki_KMP.mp4

Pobierz plik Naroktyki_KMP.mp4 (format mp4 - rozmiar 35.91 MB)

Nagranie audio AUD-20230707-WA0010.m4a

Pobierz plik AUD-20230707-WA0010.m4a (format mp3 - rozmiar 849.96 KB)

Powrót na górę strony