Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci po pościgu zatrzymali sprawcę uszkodzenia mienia

Policjanci z pabianickiej drogówki po pieszym pościgu zatrzymali sprawcę uszkodzenia mienia. 30-latek popsuł drzwi przesuwne do budynku warte 6000 złotych. Wcześniej kilkukrotnie dokonał kradzieży w tym samym sklepie. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponieważ w obydwu przypadkach działał w warunkach recydywy, kara może zostać zwiększona o połowę.

4 marca 2024 roku policjanci z drogówki pojechali na jedną z ulic w Pabianicach, gdzie miało dojść do kradzieży i uszkodzenia mienia. W trakcie poszukiwania sprawców przestępstwa, mundurowi zauważyli na ulicy Dąbrowskiego uciekające na widok patrolu osoby. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg pieszy podczas, którego przy skrzyżowaniu drogi z ulicą Toruńską zatrzymali jednego z mężczyzn. Okazał się nim być 30-letni pabianiczanin. W „towarzystwie” mundurowych pojechał do sklepu, gdzie miało miejsce zdarzenie. W rozmowie z właścicielem placówki handlowej i na podstawie nagrań z kamer monitoringu policjanci ustalili przebieg zdarzenia. Z terenu budynku skradziono cztery płyny do prania o łącznej wartości niemal 82 złotych. Kiedy ekspedientka zablokowała przesuwne, automatyczne drzwi, aby sprawca nie mógł uciec, ten zaczął je siłowo otwierać. Nagranie z kamer znajdujących się przed sklepem uchwyciło moment, gdzie dwóch mężczyzn również usiłuje je przesunąć z zewnątrz. Na skutek szarpania drzwi zostały uszkodzone. Ich wartość właściciel sklepu wycenił na kwotę 6000 złotych. Policjanci zatrzymali 30-latka. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało niemal 0,40 promila tej substancji w jego organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Odpowie przed sądem za uszkodzenie mienia. Za ten czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto w okresie od 13 stycznia do 2 marca 2024 roku ukradł, w tym samym sklepie, artykuły spożywcze i przemysłowe o łącznej wartości 1059,20 złotych. Za popełnienie tego przestępstwa również usłyszał zarzut. Ponieważ w obydwu przypadkach działał w warunkach recydywy, kara może zostać zwiększona o połowę.
sierż.sztab. Agnieszka Jachimek

  • Policjantka stoi z zatrzymanym mężczyzną.
Powrót na górę strony